Dwie dziewczyny z Mostostalu Warszawa: Agnieszka Wrocławska, kierownik zespołu wycen w Pionie Budownictwa Inżynierskiego oraz Agnieszka Giluń, inżynier ds. technicznych w Biurze Analiz i Rozwoju starały się przekonać uczestniczki Dnia otwartego tylko dla dziwcząt do studiowania na Politechnice. Opowiedziały one o studiowaniu na kierunkach technicznych, możliwościach zatrudniania w przyszłości oraz o swojej pracy w Mostostalu. Przekonywały licealistki oraz uczennice techników, że nie należy obawiać się studiów technicznych i że jeśli choć trochę lubią one przedmioty ścisłe to śmiało powinny zdawać na Politechnikę. Po spotkaniu nasze panie inżynier odpowiadały na pytania dziewcząt, z których jasno wynikało, że to co powstrzymuje je przed studiowaniem na uczelniach technicznych to obawa, że sobie nie poradzą ze zbyt trudnym materiałem. Jedne przerażała fizyka, inne matematyka. Jednakże nasze koleżanki z Mostostalu tłumaczyły dziewczynom, że na Politechnice jest bardzo bogata oferta studiów, że każdy może znaleźć coś, co interesuje go najbardziej i że nie trzeba być prymusem z każdego ścisłego przedmiotu, aby studiować na studiach technicznych.

Pierwsza edycja akcji spotkała się z ogromnym zainteresowaniem przyszłych maturzystek. Jej celem było przełamanie powszechnie panującego stereotypu, że uczelnie techniczne są dla chłopców. Obecnie tylko 1/3 studentów Politechnik to dziewczyny, a w przypadku takich kierunków, jak: elektronika, informatyka i komunikacja to wybiera je zaledwie kilka lub kilkanaście pań.